Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
kochaniutka1988
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Piechcin
|
Wysłany: Nie 15:58, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Pewna para w średnim wieku z północnej części USA, zatęskniła w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowała się pojechać na dół, na Florydę i mieszkać w hotelu, w którym spędziła noc poślubną 20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać maila do żony. Niestety omylił się o jedną literę. Mail znalazł się w ten sposób w Houston u wdowy po pastorze, która wróciła właśnie do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem i przeczytał na ekranie: Do: Moja ukochana żona Temat: Jestem już na miejscu. Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja. PS: Tu na dole jest naprawdę gorąco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
ilona
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Śro 20:12, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
spotkało sie trzech księży i opowiadaja jak to dzielą pieniądze miedzy siebą a Bogiem
- pierwszy- no ja po połowie
- drugi - ja mam taką kratke i te drobne co przeleca to oddaje a reszte sobie zostawiam
- a Ty pytają sie trzeciego
- ja bior tace podrzucam do góry i co złapie to Jego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ilona
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gniezno
|
Wysłany: Śro 20:26, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Umarł banknot 200 złotowy. Przychodzi do nieba i Bóg, w swej wielkiej dobroci mówi mu: Do piekła! Zasmucony banknot udaje się do kotła piekielnego, z którego widzi, jakby było wspaniale w niebie... Umarł banknot 100 zlotowy. Pan Bóg znów go do piekła wysyła. Umarł banknot 50 zlotowy. I znów do piekła. Podobnie z dwudziestozłotowym i dziesięciozłotowym. Umarła pięciozłotówka, ale i ona trafiła do piekła, tak jak i dwuzłotówka, i złotówka. Gdy przed Panem Bogiem stanęłam pięćdziesięciogroszówka, ten uradowany wziął ją do siebie i po prawicy posadził. Inne nominały zaczęły krzyczeć:
- Dlaczego on jest z tobą Panie, a my nie?
A Pan Bóg popatrzył na nich i zapytał:
- A kiedy ja was ostatni raz w kościele widziałem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kochaniutka1988
Administrator
Dołączył: 03 Sie 2007
Posty: 264
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Piechcin
|
Wysłany: Śro 23:40, 29 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ksiądz mówi do Plebana. -Ty Pleban chodź Cię wyspowiadam
-eee tam,
-no chodź,
-no dobra.
Spowiada się,spowiada w końcu mówi
-więcej grzechów nie pamiętam...
Na to ksiądz,
-Ty Pleban nie wiesz kto mi wino mszalne podpija?
-nic nie słychać proszę księdza
-to chodź się zamienimy Ty coś powiesz a ja zobaczę czy nic nie słychać.
-no dobra
Zamienili się i Pleban mówi
-Ty ksiądz nie wiesz kto mi Zochę pier...
-Ty rzeczywiście nic nie słychać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|